Parasailing to sama przyjemność. To również najprostszy i najbezpieczniejszy sposób na przeżycie niezapomnianych wrażeń, jakie dostępne są jedynie dla wąskiego grona spadochroniarzy i lotniarzy, polegających na lataniu w ciszy, wysoko w otwartej przestrzeni.
Do uprawiania tego sportu potrzeba nam spadochronu i motorówki. Atrakcja ta polega na holowaniu za motorówką spadochronu z podwieszonym pod nim pasażerem.
Pasażer nie musi posiadać żadnych specjalnych umiejętności czy uprawnień - jedynie chęć przeżycia niesamowitej przygody. Co ciekawe, spadochronem mogą lecieć jednocześnie dwie osoby, dlatego polecamy ten sport na... podniebną randkę.
Parasailing jest bezpiecznym sportem, pod warunkiem, że cały sprzęt jest odpowiedni a obsługą łodzi zajmują się przeszkoleni fachowcy, posiadający wiedzę i umiejętności, potwierdzone posiadaniem licencji na holowanie statków powietrznych.
Osoba lecąca może nieznacznie sterować spadochronem pociągając za prawą lub lewą stronę uprzęży, do której jest przymocowany, ale trasę i prędkość lotu wyznacza głównie motorówka.
Ograniczenia wiekowe dotyczą tylko małych dzieci. Dzieci o małej wadze, do 40 kilogramów, mają szansę przeżyć wspaniały lot jedynie z osobą dorosłą. Nie ma natomiast górnej granicy wiekowej. Zazwyczaj jednak wspólna waga pasażerów nie może przekroczyć 220 kilogramów - tyle, ile wynosi udźwig spadachronu.
Do uprawiania tego sportu nie wymagany jest również żaden specjalny strój gdyż pasażer nie ma bezpośredniego kontaktu z wodą. Zalecana jest jednak specjalna kamizelka asekuracyjna.
Coraz więcej miejsc w Polsce oferuje tego typu atrakcje. Doznania są niezapomniane. Piękne widoki, cisza, spokój, a zarazem duża dawka adrenaliny. Z powietrznych wyżyn można oglądać krajobraz z całkiem innej perspektywy.
Parasailing w Polsce rozwija się nad falami Bałtyku, głównie w Sopocie, Darłówku, Unieściu, Pobierowie i Międzyzdrojach. Polecamy zwłaszcza tym, którzy liczą na dużą dawkę wrażeń.
