Zakaż prawny ma uświadomić rodziców, iż przemoc fizyczna wobec dzieci nie jest żadną metodą wychowawczą. Oczywiście, jak podkreślają specjaliści z Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie, jeden klaps nie oznacza więzienia dla rodziców.
Akt prawny dotyczy przede wszystkim incydentów nagminnych, znęcania się przed dorosłych a przede wszystkim ma chronić dziecko i podkreślić jego nietykalność.
Przed wprowadzeniem zmian w ustawie istniał zapis, który dopuszczał złamanie nietykalności dziecka w celach wychowawczych.
Obecnie ustawa chroni dziecko także od kar fizycznych wymierzanych w celach wychowawczych. Ustawa, choć reguluje dość precyzyjnie sytuację osoby, która dopuszcza się stosoania kar fizycznych, jednak w momencie gdy jest właścicielem mieszkania, o opuszczeniu miejsca musi zdecydować prokuratura, po orzeczeniu popełnionego przestępstwa.
Policja w takich przypadkach ma 48 godzin na zgłoszenie sprawcy do prokuratury. Wcześniej sprawa trafiała do sądu, jej zakończenie oraz przebieg był znacznie wydłużony.
www.fit.pl
Dajesz klapsa, uważaj na konsekwencje prawne!
Już od niedzieli obowiązuje nowa ustawa, dotycząca przemocy w rodzinie. Stosowanie kar cielesnych wobec dzieci może doprowadzić do opuszczenia wspólnego mieszkania przez sprawcę przemocy oraz odebrania dziecka rodzicom. Nowej ustawie sprzeciwia się Kościół oraz środowiska konserwatywne