Jesteśmy tym, co jemy – zwłaszcza w 1000 pierwszych dni życia
Każda komórka organizmu człowieka powstaje ze składników odżywczych dostarczanych wraz z dietą. W okresie 1000 pierwszych dni życia dziecka jego wzrost i rozwój są wyjątkowo dynamiczne. Ten proces już nigdy nie będzie przebiegał tak intensywnie! Ewentualne błędy żywieniowe, prowadzące do niedoborów ważnych składników odżywczych, powodują w tym czasie skutki nieodwracalne, odczuwalne nawet w życiu dorosłym. Dla przykładu aż 75% niemowląt i 94% dzieci po 1. roku życia otrzymuje wraz z dietą niewystarczającą ilość witaminy D1. Wiąże się to z ryzykiem niedostatecznej mineralizacji zębów i kości dziecka, czego efektem może być krzywica czy osteoporoza w późniejszych latach. Podobnie jak niedobory, nadmiar niektórych składników diety w okresie 1000 pierwszych dni życia człowieka również jest wyjątkowo niekorzystny. Zbyt duża ilość białka w diecie niemowlęcia przekłada się na wyższe ryzyko wystąpienia u niego nadwagi lub nawet otyłości w wieku późniejszym. Składniki diety, w tym białko, biorą bowiem udział w programowaniu metabolicznym organizmu2.
Czujemy się tak, jak jemy
Brak staranności w komponowaniu diety przekłada się na samopoczucie człowieka, może powodować dyskomfort, dolegliwości, a nawet chorobę. Wystarczy sięgnąć po pierwszy z brzegu przykład: brak dostatecznej ilości płynów oraz błonnika w diecie i zaparcia pojawiają się jak „na zamówienie”!3 Każdy rodzic niemowlęcia wie doskonale, że podstawową różnicą pomiędzy maluchem a dorosłą osobą jest fakt, że dorosły cierpi często w milczeniu, a o problemach z brzuszkiem maluszka wiedzą wszyscy! Właściwa kompozycja diety ma zatem kluczowe znaczenie dla zdrowia i samopoczucia nie tylko dziecka, ale też mamy i taty.
Dziecko potrzebuje bezpieczeństwa
Właściwe zbilansowanie diety maluszka nie wystarczy, aby zapewnić mu prawidłowy wzrost i rozwój. Prawidłowa dieta dziecka musi być dla niego również bezpieczna pod względem toksykologicznym i mikrobiologicznym, z uwagi na niedojrzałość wielu układów, m.in pokarmowego czy odpornościowego. Powinna być oparta na produktach pochodzących od zaufanych dostawców, bez pozostałości pestycydów, metali ciężkich, jak również przygotowana w warunkach uniemożliwiających rozwój szkodliwych mikroorganizmów, jednak bez użycia środków konserwujących. Rodzic nie ma możliwości sprawdzenia, czy marchew lub jabłko kupowane w sklepie są dla dziecka bezpieczne. Bezpieczeństwo żywności dedykowanej niemowlętom i małym dzieciom gwarantuje prawo unijne i polskie. Wszystkie produkty dla najmłodszych muszą spełniać szereg rygorystycznych norm, które nie obowiązują żywności dedykowanej osobom dorosłym (EU 396/2005, EU 1881/2006).
Poznawanie smaków i zapachów
Człowiek od najmłodszych lat w doborze produktów kieruje się preferencjami smakowymi. Innymi słowy oznacza to, że spożywa to, co postrzega za smakowite. Te preferencje są bardzo różnorodne, a na ich percepcję wpływa m.in. smak, kolor, zapach, konsystencja i tekstura pokarmu. Są uwarunkowane genetycznie, jednak w ich rozwoju duże znaczenie mają czynniki tzw. środowiskowe, do których należą m.in. wczesne doświadczenia z zakresu kontaktu z żywnością4, czyli to, jakie produkty pojawią się w diecie jako pierwsze, jak będą podane itp. Produkty podawane niemowlętom i małym dzieciom nie powinny zatem zawierać niepotrzebnych dodatków, takich jak barwniki, sztuczne aromaty i wzmacniacze smaku (EU 1333/2008), co znalazło odbicie w zaleceniach żywienia niemowląt5.
Uświadomienie sobie, że jesteśmy tym, co jemy, zwłaszcza w 1000 pierwszych dni życia, jest wyjątkowo cenne, często bowiem żywność adresowana dla dzieci, zachęcająca atrakcyjnym opakowaniem, nie spełnia wspomnianych standardów, jakie powinny charakteryzować produkty żywnościowe dla niemowląt i małych dzieci. Wybierając produkty adresowane do niemowląt i małych dzieci, opiekunowie mogą mieć pewność, że maluszek zjada danie zbilansowane, bezpieczne i odpowiadające aktualnym potrzebom jego organizmu.