Dziadkowie mają zazwyczaj ogromny wpływ na wychowanie wnuków. Gdy rodzice we dwoje są aktywni zawodowo i większość czasu spędzają z dala od swoich pociech, najczęściej dzieci wędrują pod opiekuńcze skrzydła ukochanych dziadków. Nie zawsze jednak te skrzydła okazują ten sam rodzaj troski i zasad wychowania, które preferują rodzice.Mówi się często, że rodzice wychowują a dziadkowie rozpieszczają... Z tym powiedzeniem jednak nie zawsze zgadzają się rodzice.
Jakie grzechy dziadków stają się kością niezgody w wychowaniu dzieci przez rodziców?
Rozpieszczanie. Dziadkowie nadmiernie nie trzymają się zasady umiaru. Jeśli nowe zabawki: to dzieci dostają je hurtowo i prawie zawsze, gdy następuje kolejna wizyta dziadka czy babci. Co na to rodzice? Ich zdaniem dzieci nie tylko zaczynają wręcz wymagać kolejnych prezentów, ale przede wszystkim nie szanują już ani tego, co otrzymali ostatnio, ani nie umieją cieszyć się z zabawek i upominków, które już zalegają na półkach.
Konsekwencją rozpieszczania maluchów jest także niewłaściwe kojarzenie sytuacji. Jeśli dziadek i babcia stale kupują prezenty, by podkreślić jak bardzo kochają swoje pociechy, gdy nagle zapomną o upominku, może się okazać, że dziecko odbierze to jako osłabienie uczucia lub więzi między dzieckiem a dziadkami.
Niewłaściwe nawyki żywieniowe: Frytki, cukiereczki, ciasteczka, chipsy, a na koniec słodkie, gazowane napoje to jedyna - doskonała broń w sytuacji płaczku, dąsów lub w nagrodę za ładnie zjedzony obiadek. Dziadkowie zdecydowanie zbyt często faszerują swoje wnuki niezdrowym jedzeniem, co odbija się na zdrowiu dziecka, ale przede wszystkim na jego wadze, problemach z zębami i upodobaniach kulinarnych.
Jeśli dziecko dostaje zbyt słone, pikantne i tłuste potrawy nie będzie miało ochoty na surowe warzywa czy gotowany filet z piersi kurczaka. Warto zastanowić się przede wszystkim nad konsekwencjami. Cukrzyca i podwyższony cholesterol to już nie tylko choroby ludzi dorosłych, ale także coraz młodszych dzieci.
Przegrzewanie: Rodzice często nie rozumieją postawy dziadków wobec warunków pogodowych, gdy Ci zamierzają zabrać ukochanego wnuka na spacer. Często bez względu na aktualną temperaturę na zewnątrz dziadkowie zazwyczaj upierają się, by ich pociecha wyglądała jak otulony Eskimos na mroźnej Antarktydzie. W efekcie czego wnuki z radosnego spaceru wracają spocone i z wypiekami na twarzy, co oczywiście skutkuje obniżeniem odporności, częstymi infekcjami i problemami zdrowotnymi.
Zabobony, straszenie i brak umiejętności socjalizacji: Rodzice często narzekają, że ich dzieci nadal przeżywają w dzieciństwie to samo co oni. Straszenie dziadem, babą, i wpajanie staroświeckich zabobonów to największe grzechy, których nadal dopuszczają się dziadkowie.
To właśnie dziadkowie często nie całkiem świadomie pielęgnują stereotypy, wpływając na kształtowanie u dzieci niewłaściwych wzorców i zachowań np. wobec odrębności: chorób, wyznania, narodowości, koloru skóry czy po prostu zachowań innych dzieci.
www.dziecko.fit.pl
