Integracja sensoryczna poprzez kołysanie

Kołysanie jest niezwykle ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka. Jest to najbardziej naturalna forma pobudzania układu przedsionkowego mózgu, który odpowiada za prawidłowa motorykę, rozwój psychofizyczny oraz reakcje ciała na zmianę położenia. Badania wykazują, że dzieci które otrzymały prawidłową stymulację tego układu są spokojniejsze, mniej płaczą i szybciej się rozwijają
fit.pl
2012-08-08 00:00
Udostępnij
Integracja sensoryczna poprzez kołysanie
1-ko%C5%82yska2(1)Na forach internetowych rodzice pytają o to, czy kołysać swoje dzieci. W przypadku noworodków i niemowlaków kołysanie ma istotne znaczenie w ich rozwoju. Po pierwsze dziecko czuje się bezpiecznie i dobrze, przez co szybciej się uspokaja się i zasypia. Po drugie kołysanie jest jednym z pierwszych bodźców odbieranych przez rozwijający się mózg noworodka.

Dzięki kołysaniu tworzą się pierwsze połączenia pomiędzy komórkami nerwowymi. Kołysanie wpływa także na rozwój koordynacji ruchowej i wyobraźni przestrzennej malucha, pobudza zmysły dotyku, wzroku i węchu i przyspiesza naukę siadania, raczkowania oraz chodzenia.

Potrzeba matką … kołyski

Tematem kołysania noworodków i niemowlaków zainteresowali się również producenci artykułów dla dzieci. Na rynku jest duży asortyment wózków dziecięcych o miękkiej konstrukcji z wahaczowym systemem zawieszenia. Wahaczowe zawieszenie daje możliwość kołysania malucha, dzięki czemu jest on spokojniejszy i łatwiej usypia.

Z kolei projektantka Agnieszka Wiczuk (przy wsparciu firmy Deltim, producenta wózków dziecięcych) opracowała projekt MEMOLI – multisensorycznej kołyski stymulującej rozwój dziecka. Pomysł na kołyskę urodził się z potrzeby. Moja bratanica jako wcześniak miała kłopoty z zasypianiem i nierównym snem. Neurolog zalecił kołysanie dziecka, ale ciągłe noszenie malucha na rękach było wycieńczające dla obojga rodziców. Chcąc poradzić sobie z problemem, bratowa powiesiła pod sufitem siedzisko materiałowe. Po umieszczeniu w nim dziecka, okazało się, że maluch był jak zaczarowany i zasypiał po kilku ruchach bujania - mówi Agnieszka Wiczuk - Zaczęłam drążyć temat tej niecodziennej kołyski.

Okazało się, że kiedyś nasi dziadkowie bujali dzieci w kołyskach podwieszonych do sufitu. Znalazłam Panią doktor medycyny, neurolog, która opowiedziała mi o integracji sensorycznej oraz o tym, jak kołysanie wpływa na rozwój malucha. W ten sposób powstał pomysł na MEMOLĘ – dodaje.

Rozwój i dobra zabawa

Kołyska została zaprojektowana tak, aby zapewnić dziecku kontakt z otoczeniem. Dzięki zastosowaniu przeźroczystych materiałów, maluch słyszy i widzi, co się wokół niego dzieje. Stanowi to bardzo istotny bodziec rozwoju psychomotorycznego i jest dużą innowacją. Ponadto odpowiednia wielkość kołyski daje dziecku swobodę na własną eksplorację i odkrywanie możliwości ruchu. Wszystko to dzięki połączeniu tradycji, nauki i grawitacji. Kołyska jest bardzo wygodna dla rodziców, którzy mogą bujać dziecko zdalnie. Wystarczy tylko dłuższa linka. Dodatkowo kołyska rośnie wraz z dzieckiem i może być używana do piątego roku życia.

Informacje dodatkowe: Projekt kołyski powstał na Wydziale Wzornictwa ASP w Warszawie pod okiem promotora prof. ASP dr hab. Michała Stefanowskiego i otrzymał wyróżnienie rektorskie.

Projekt był konsultowany z dr n. med. Grażyną Banaszak (Klinika Elpis - Wspieranie Rozwoju Dziecka Grażyna Banaszek, Warszawa). Prototyp kołyski obecnie czeka na wdrożenie.

www.dziecko.fit.pl