Według danych statystycznych Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA) średnio 3 dzieci na 1000 rodzi się w Polsce z Płodowym Zespołem Alkoholowym (FAS), a dziesięciokrotnie więcej dotkniętych jest wybiórczymi zaburzeniami rozwojowymi spowodowanymi alkoholem. Problem tkwi w utartych mitach, które są nierzadko przekazywane ciężarnym, o zgrozo, nawet przez samych lekarzy.
„Na rozluźnienie i lepsze krążenie”
Dotychczas nie stwierdzono jednoznacznie, jaka ilość alkoholu może już spowodować u dziecka zaburzenia rozwojowe, dlatego ciężarnym zaleca się bezwzględną abstynencję, niezależnie od trymestru. Lek. Beata Sterlińska-Tulimowska, ginekolożka i ekspertka współfinansowanej ze środków m.st. Warszawy kampanii #MAMKONTROLĘ ostrzega, że jakakolwiek ilość wypitego alkoholu przez kobietę w ciąży, w ciągu 40 minut trafia do krwi dziecka, a na to jego mały i nie w pełni rozwinięty organizm nie jest w żaden sposób przygotowany.
- Dziecko w łonie matki, jest jak gąbka – chłonie wszystko to, co przyjmuje matka. Kobieta, spożywając posiłki i pijąc płyny, karmi w ten sposób swoje nienarodzone dziecko. Alkohol działa niestety w ten sam sposób. Kiedy trafia do organizmu ciężarnej, dociera także do dziecka. Tu warto podkreślić i obalić kolejny mit. Łożysko chroni co prawda dziecko przed zakażeniami, uczestniczy w wymianie składników odżywczych i tlenu oraz usuwaniu produktów przemiany materii, ale w żadnym wypadku nie zabezpiecza dziecka przed szkodliwymi substancjami i w przypadku alkoholu czy innych używek – w pełni je przepuszcza i nie stanowi bariery ochronnej dla dziecka. Różnica między dorosłą kobietą, a dzieckiem w jej łonie jest taka, że jej organizm jest gotowy na walkę z alkoholem wprowadzonym do krwi, a dziecka nie. Nie ma ono bowiem w stu procentach rozwiniętej wątroby, dlatego w walce z toksynami pochodzącymi z alkoholu, z góry skazane jest na niepowodzenie. Dlatego nie zaleca się spożywania jakiejkolwiek dawki alkoholu w ciąży
Pijąca matka = chore dziecko
Alkohol pity przez ciężarną może prowadzić do szeregu zaburzeń u dziecka, określanych jako Spektrum Płodowych Zaburzeń Alkoholowych (FASD). Mogą one obejmować zaburzenia rozwoju fizycznego, umysłowego oraz ogólnopoznawczego. Termin FASD nie jest terminem przeznaczonym do wykorzystania w diagnostyce klinicznej, natomiast w jego obrębie wyróżnia się jednostki chorobowe: Płodowy Zespół Alkoholowy (FAS), Częściowy Płodowy Zespół Alkoholowy (pFAS) oraz inne rozpoznania schorzeń i zaburzeń z tą samą etiologią, dotyczącą spożywania alkoholu przez ciężarne.
FAS (z ang. Fetal Alcohol Syndrome), czyli Płodowy Zespół Alkoholowy to nieuleczalna jednostka chorobowa, określająca różnorodne wrodzone wady fizyczne i psychiczne, którymi obarczone są dzieci matek spożywających alkohol w czasie ciąży. Do najczęstszych objawów wskazujących na wystąpienie FAS zalicza się:
- zaniżony wzrost i waga w okresie przed- i pourodzeniowym;
- małogłowie;
- nieprawidłowy rozwój układu kostno-stawowego;
- niewłaściwe napięcie mięśniowe;
- zaburzenia równowagi i koordynacji;
- zaburzenia przetwarzania sensorycznego (widzenia i słyszenia, czucia głębokiego i powierzchniowego, w tym: bólu, temperatury czy głodu/sytości).
Z punktu widzenia wczesnej diagnostyki FAS, szczególnie istotne są zmiany zachodzące w fizjonomii twarzy dziecka:
- krótki i zadarty nos, wygładzona rynna nosowa;
- wąska górna warga, blady kolor ust;
- opadające powieki, wąskie szpary powiekowe, szeroko rozstawione oczy;
- nisko osadzone uszy;
- krótka szyja;
- wolniejsze tempo rozwoju środkowej części twarzy;
- mała żuchwa, cofnięty podbródek.
Dzieci z FAS cierpią na szereg zaburzeń rozwoju społeczno-emocjonalnego i poznawczego. W późniejszym okresie ich życia pojawić się mogą objawy szczegółowe, świadczące o uszkodzeniu układu nerwowego, spowodowanego spożywaniem alkoholu przez matkę w trakcie życia płodowego dziecka.
- U dzieci z Płodowym Zespołem Alkoholowym zauważyć można często brak zdolności rozumienia i przewidywania konsekwencji swojego zachowania, ponieważ działają one zazwyczaj dość schematycznie i bezrefleksyjnie. Są nadmiernie ufne w stosunku do obcych, a jednocześnie mają problemy z nawiązywaniem i utrzymaniem znajomości. Nie potrafią umiejętnie odczytywać emocji i „mowy ciała”, zauważa się często u nich skłonność do kradzieży i kłamstwa, impulsywności i agresji. Jeśli chodzi o deficyty rozwoju poznawczego, dzieci z FAS zazwyczaj mają większe problemy z uczeniem się i skupieniem, myśleniem abstrakcyjnym, planowaniem, obserwuje się także często wyraźne opóźnienia w nauce mowy i zaburzenia mowy, np. jąkanie, mowy niewyraźnej, bełkotliwej - mówi Lek. Beata Sterlińska-Tulimowska, ginekolożka, ekspertka współfinansowanej ze środków m.st. Warszawy społeczno-edukacyjnej kampanii #MAMKONTROLĘ, realizowanej przez Fundację Zwalcz Nudę
Wspomniane zaburzenia pociągają niestety za sobą kolejne trudności w życiu dziecka. U nieprawidłowo zdiagnozowanego i nieobjętego fachową pomocą dziecka z FAS mogą wystąpić zaburzenia wtórne, które przejawiają się ogólnym wycofaniem z życia towarzyskiego i rówieśniczego, niską samooceną, trudnościami w relacjach społecznych, tendencją do zachowań agresywnych, konfliktów z prawem, a często nawet depresją i innymi zaburzeniami psychicznymi oraz nadużywaniem alkoholu i innych substancji psychoaktywnych.
Pamiętajmy, że już niewielka ilość alkoholu może spowodować nieodwracalne zmiany w rozwoju dziecka i rzutować na jego zdrowie. Znasz kobietę, która będąc w ciąży, pije alkohol? Chciałbyś/-abyś ją wesprzeć, ale nie wiesz jak? Wejdź na www.mamkontrole.waw.pl i skorzystaj z porad ekspertów.