Na ilość pokarmu wpływa wiele czynników, m.in. to, jak szybko maluch zostanie przystawiony do piersi zaraz po porodzie. Niemałe znaczenie ma również częstotliwość karmień oraz... brak stresu. Tymczasem wiele kobiet martwi się, że w pierwszych godzinach po porodzie wypływa niewielka ilość mleka. To całkowicie naturalne – zwiększona produkcja rozpocznie się po kilku dniach. Przyczyną może być też tzw. kryzys laktacyjny – proces, podczas którego pokarm zmienia swój skład i dopasowuje się do potrzeb żywieniowych niemowlęcia. Jednak niezależnie od tego, co jest przyczyną zbyt małej ilości pokarmu, możesz skutecznie temu zaradzić.
- Częściej przystawiaj do piersi
Jeżeli zauważysz, że Twoje piersi produkują niedostateczną ilość mleka, zrezygnuj z podawania mleka w butelce. Częściej przystawiaj malucha do piersi – nie ma bowiem bardziej efektywnej metody niż ssanie piersi przez niemowlę.
Pamiętaj, aby równomiernie przystawiać dziecko raz do jednej, raz do drugiej piersi – dzięki temu w obu zacznie pojawiać się większa ilość pokarmu.
- Pobudzaj laktację laktatorem
Jeśli zastanawiasz się, jak zwiększyć laktację, zaufaj sile laktatora. Między karmieniami odciągaj pokarm za pomocą tego urządzenia. Stosuj przy tym metodę interwałową, która polega na odciąganiu mleka przez 7 minut, 5 minut, 3 minuty – naprzemiennie z jednej piersi i drugiej. Powtarzaj ten proces kilka razy dziennie.
- Skorzystaj z systemu wspomagającego karmienie
W przypadku, gdy niedostateczna ilość mleka wywołuje niechęć maluszka do ssania piersi, skorzystaj ze specjalnego systemu wspomagającego karmienie (SNS). Składa się on z buteleczki zawieszanej na szyi mamy oraz dwóch drenów wychodzących z butelki.
Butelkę trzeba wypełnić wcześniej odciągniętym mlekiem i zawiesić (dnem do góry). Dreny należy przykleić do piersi – tak, aby ich końcówki stykały się z brodawką. Potem wystarczy tylko odkręcić zaworek i przystawić malucha do piersi. Dziecko pobiera mleko z butelki i jednocześnie ssie pierś, co stymuluje laktację.
- Wypijaj preparaty ze słodem jęczmiennym
Jeśli zastanawiasz się, jak zwiększyć laktację, zacznij pić specjalne preparaty zawierające słód jęczmienny. Badania naukowe wykazują, że zawarty w nim beta-glukan odpowiada za wzrost stężenia prolaktyny – hormonu regulującego wydzielanie mleka.
- Nie pomijaj nocnych karmień
Chcąc zwiększyć produkcję naturalnego pokarmu, należy pamiętać o przystawianiu maluszka do piersi również nocą. Chociaż dla wielu kobiet jest to uciążliwe, ma ogromne znaczenie dla poprawy laktacji. W nocy stężenie prolaktyny jest najwyższe, dlatego ssanie piersi przez maluszka przyczyni się do silniejszego pobudzenia produkcji naturalnego pokarmu.
- Opróżniaj piersi do końca
Jeżeli do tej pory maluszek nie opróżniał do końca piersi, laktacja faktycznie mogła zmniejszyć się. Dlatego należy zmienić podejście, pamiętając o opróżnianiu piersi do końca – aż będą miękkie i wiotkie. Im bardziej puste piersi, tym organizm silniej pobudza laktację – w ten sposób reaguje na potrzeby pokarmowe malucha.
Jeśli niemowlę zasypia przy piersi, postaraj się go obudzić. Ewentualnie możesz odłożyć dziecko do łóżeczka, a resztę pokarmu odciągnąć laktatorem.
- Zadbaj o relaks
Stresujesz się, że masz mało mleka? Robi się z tego błędne koło, ponieważ zdenerwowanie zmniejsza laktację.
Jeżeli chcesz pobudzić produkcję pokarmu, zadbaj o samopoczucie. Postaraj się nie stresować, więcej odpoczywaj. Wypoczęta mama to uśmiechnięta mama, której organizm jest w stanie produkować więcej pokarmu.
Nadal masz problemy z laktacją? Poproś o pomoc
Stosujesz się do powyższych wskazówek, ale nadal masz wrażenie, że pokarmu nie przybywa? Zamiast poddawać się, poproś o wsparcie. Doradca laktacyjny to specjalista, który pomoże odnaleźć przyczynę problemu. Czasami winę ponosi nieprawidłowa technika karmienia – niemowlę źle chwyta brodawkę, dlatego ssanie jest zbyt płytkie. Wystarczy więc skorygować podstawowe błędy, aby móc dalej karmić dziecko piersią – tak długo, aż oboje będziecie sobie tego życzyli.