
Heelys – bo tak się nazywają te niezwykłe buty – jak większość tego typu nowinek pochodzą ze Stanów Zjednoczonych. Zostały stworzone z myślą o młodzieży. Dzięki kółku zamontowanemu w okolicach pięty można je zamienić w ułamku sekundy w prowizoryczne rolki. W Stanach powstał nawet sport - heeleing, polegający na ślizganiu się i wykonywaniu trików w butach Heelys.
Oprócz tej „bajeranckiej” funkcji buty Heelys maja też inne zastosowanie. Testowali je m.in. tancerze z warszawskiego teatru Buffo, którzy przygotowali pod okiem znanego choreografa Janusza Józefowicza pokaz tańca break dance. Tancerze mieli na nogach buty Heelys. Efekty były dość ciekawe.

Buty Heelys produkuje niewielka firma HSL z Teksasu, która sprzedaje swój wynalazek w 60 krajach świata. W zeszłym roku jej obroty siegnęły 40 mln dolarów. W Polsce dystrybutorem Heelys jest portugalska firma SportConde. Do końca tego roku Portugalczycy chcą sprzedać w Polsce ok. 13 tys. par Heelys. Ich cena, w zależności od modelu waha się w granicach 300-400 zł.