Narzeczona Michała Wiśniewskiego jeszcze nigdy nie dbała o swoją sylwetkę i formę tak jak przed ślubem z wokalistą „Ich Troje”. Ukochana „Wiśni” wylewa siódme poty na treningach, żeby mu się podobać
fit.pl
2011-11-02 00:00
Udostępnij
Dominika Tajner na siłowni
Córka Apoloniusza Tajnera od kilku tygodni regularnie chodzi na siłownię. Jej celem jest zrzucenie kilkunastu kilogramów, wymodelowanie sylwetki i poprawienie kondycji. Specjalny plan treningowy opracowywało dla niej dwóch trenerów, którzy teraz czuwają nad każdym ćwiczeniem wykonywanym przez Dominikę. Program jest intensywny i urozmaicony, żeby monotonia nie zniechęciła klientki.

Dominice bardzo zależy na smukłej sylwetce, bo wkrótce wychodzi za mąż i chce zrobić wrażenie nie tylko na Michale, ale i na wszystkich gościach.

Przyszła panna młoda jest bardzo pracowita, a trenerzy chwalą jej determinację. Dominika jeszcze nigdy nie opuściła zajęć. W sytuacji gdy kolidują z pracą zawodową, to przekłada godzinę treningu, ale ich nie odwołuje.

Oprócz siłowni, Tajner dodatkowo ćwiczy w domu. Codziennie robi ok. 500 brzuszków i jeszcze więcej przysiadów.

Teraz Dominika mogłaby popracować nad formą swojego narzeczonego... jemu też przydałoby się trochę ruchu!

www.fit.pl