O tym, że fast foody są niezdrowe, nie trzeba przekonywać. Okazuje się, że mogą one powodować znacznie większe konsekwencje niż otyłość. Naukowcy z zespołu badawczego pod kierownictwem Sandry Haslam, dowodzą, że hamburgery, hot dogi czy frytki są niebezpieczne szczególnie dla młodzieży w okresie dojrzewania.
Nastolatki, które spożywają duże ilości śmieciowego jedzenia są bardziej narażone na raka piersi. Niezdrowe tłuszcze, występujące w szybkim jedzeniu przyspieszają wzrost komórek rakowych.
Dziewczęta, które w okresie dorastania, dojrzewania znajdują się na tej diecie są bardziej podatne na zachorowanie na nowotwór w późniejszym czasie.
Jak podkreśla Sandra Haslam, za rozwój komórek nowotworowych odpowiada tłuszcz zawarty w żywności przetworzonej, a nie spowodowana nim nadwaga.
www.fit.pl