Rodzina Katie i Toma Cruise'a powiększy się pod warunkiem, że aktorka przytyje. Aktorka planuje zaniechać stosowania odchudzających diet i intensywnego ruchu, by nabrać trochę ciała.
A cel jest jeden – urodzić kolejne dziecko. Jak twierdzi gwiazda, na razie nie może być w ciąży, bo jest za chuda. Jej szczupła sylwetka może odbić się niekorzystnie na zdrowiu dziecka.
Katie już opracowała plan nabrania masy w porozumieniu ze swoim doradcą żywieniowym. W jej nowym menu znajdą się ziemniaki, chleb i makarony, których do tej pory unikała. Nie będą to duże ilości, ale stopniowo wprowadzane do codziennego jadłospisu. Znajdą się w nim również słodycze, np. czekolada, która jest bogata w magnez. Nie zabraknie też produktów, które dostarczają organizmowi żelaza, fosforu i wapnia.
Aktorka zapowiada, że zrezygnuje z częstych wizyt na siłowni, a w zamian wprowadzi więcej godzin jogi, na którą od jakiegoś czasu uczęszcza. Gwiazda, gdy już będzie w ciąży, chce zapisać się na specjalne warsztaty jogi dla przyszłych mam.
