2. Wylecz infekcje. Jeśli chrapanie pojawia się sporadycznie i zdarza się najczęściej w okresie podatności organizmu na przeziębienia, może być spowodowane niedrożnością dróg oddechowych. Niewyleczony katar, zapalenie zatok lub powiększone migdałki, zmuszają do oddychania ustami, wywołując uciążliwe dźwięki.
3. Wybierz odpowiednią poduszkę. Pozwoli ona ograniczyć chrapanie i pomoże w zwalczaniu zaburzeń snu. –Dobór poduszki ma kluczowe znaczenie, ponieważ prawidłowe podparcie głowy, szyi i kręgosłupa w dużym stopniu wpływa na regenerację organizmu i zdrowy spoczynek – podpowiada Jacek Poznański z firmy Tempur Polska. – Najlepszym wyborem jest poduszka anatomiczna, dopasowująca się do kształtu głowy.
4. Zrezygnuj z używek. Nikotyna w papierosach jest przyczyną zalegania śliny w tchawicy i krtani, podrażnia gardło oraz powoduje obrzęk śluzówki. Utrudnia to w znacznym stopniu wydobywanie się powietrza z płuc. Na dwie godziny przed snem, warto też zrezygnować z alkoholu, który powoduje wiotczenie mięśni gardła i języka. Podobne działanie mają środki nasenne i uspokajające.
5. Przejdź na dietę, jeśli masz nadwagę. Otyli chrapią zdecydowanie częściej i głośniej, dlatego warto zwracać uwagę na to, co jemy oraz systematycznie ćwiczyć. Gimnastyka pozytywnie wpłynie na samopoczucie, poprawiając przy tym napięcie mięśni.
6. Przygotuj sypialnię. Odpowiednia temperatura i wilgotność powietrza w czasie snu pomogą nam skuteczniej wypocząć. – Optymalnie jest to 18 – 21 stopni Celsjusza, a idealna wilgotność mieści się w granicach 40-60 procent – zaznacza Jacek Poznański. Często wietrzona sypialnia zapobiega wysuszeniu błony śluzowej, która jest przyczyną chrapania.
7. Użyj preparatu ułatwiającego oddychanie. Na rynku dostępne są specjalistyczne środki bez recepty, które mogą pomóc zredukować chrapanie. Apteki oferują m.in. spraye do rozpylania w gardle oraz listki, które przykleja się na podniebienie.
8. Udaj się do laryngologa, jeśli powyższe metody nie skutkują. Chrapanie może być spowodowane obecnością polipów w nosie, przerośniętymi migdałkami lub krzywą przegrodą nosową. Specjaliści często zalecają zabieg. Polega on na podniesieniu zwiotczałego podniebienia poprzez wprowadzenie na kilka sekund do jamy ustnej specjalnych, bipolarnych elektrod. W efekcie zabliźnione podniebienie unosi się. Zabieg odbywa się przy miejscowym znieczuleniu, a rany goją się w przeciągu kilku tygodni.
www.senior.fit.pl