Otyłe dzieci mają wyższe ryzyko zawału serca oraz udaru w dorosłym życiu, w porównaniu do dzieci o normalnej wadze – twierdzą naukowcy z Oxford University. Dzieci, których otyłość jest już bardzo niebezpieczna mają od 30 do 40% zwiększone ryzyko cierpienia z powodu udaru, bądź rozwoju chorób serce w późniejszym życiu. „Waga, a zwłaszcza otyłość, mają znaczący wpływ na czynniki ryzyka chorób układu krążenia, które są obecne u dzieci w wieku od pięciu lat wzwyż.”, czytamy na łamach British Medical Journal.
Już od jakiegoś czasu wiemy, że otyli dorośli mają także zwiększone ryzyko udaru bądź zawału. Naukowcy z Oxford próbowali zmierzyć skalę tego zjawiska wśród dzieci z BMI co najmniej 30. Przeanalizowali 63 wcześniejsze badania opublikowane w latach 2000 i 2011, w których uwzględniono kluczowe wskaźniki zdrowotne wśród ponad 49 tys dzieci w wieku od 5 do 15 lat w krajach wysoko rozwiniętych. Okazało się, że zarówno dzieci z nadwagą, jak i otyłe mają znacząco wyższe ciśnienie krwi, wyższy poziom cholesterolu, wyższy poziom odporności na insulinę, w porównaniu do rówieśników o normalnej wadze.
Badanie to jest kolejnym w ostatnich latach, które podejmują tematykę otyłości wśród dzieci i nastolatków. Liczba otyłych dzieci w wieku od 2 do 19 lat rośnie w szybkim tempie i jest to problem, który nie dotyczy jedynie naszych zachodnich sąsiadów – otyłe dzieci to problem także w Polsce. Pamiętajmy o tym, zanim damy dziecku kilka złotych na batonika w szkole, bądź pozwolimy mu spędzić kolejną noc na graniu w gry komputerowe.
źródło: guardian.co.uk
Beata Mąkolska
www.wellness.fit.pl