Rumień wędrujący - pierwszy objaw boleriozy |
Kleszcze można spotkać na terenie całej Polski. Kleszcze zamieszkują przede wszystkim tereny leśne, podmokłe, porośnięte wysoką trawą. Zazwyczaj umiejscawiają się tam na wysokości, która pozawala im bez problemu przemieścić się na nogi czy ramiona człowieka.
Są groźne nie tylko ze względu na choroby, które przenoszą. Ugryzienie kleszcza jest bezbolesne, gdyż ich ślina ma właściwości znieczulające. Najgroźniejsze dla człowieka są bakterie zwane krętkami Borrelia wywołujące boreliozę i wirusy powodujące kleszczowe zapalenie mózgu. Obie choroby mogą być przyczyną groźnych dla zdrowia i życia człowieka powikłań, a nawet śmierci.
Borelioza jest chorobą najbardziej rozpowszechnioną chorobą przenoszoną przez kleszcze. Wywołują ją bakterie zwane krętkami Borrelia, szacuje się, że ich nosicielem może być co piąty kleszcz.
Objawem boreliozy jest rumień wędrujący, który początkowo niewielki rozszerza się, by w końcu zblednąć i pośrodku zniknąć. Jednak zanik rumienia nie oznacza końca choroby.
Kolejnym etapem rozwoju choroby są ostre zmiany zapalne narządów typu stawów, serca i obwodowego układu nerwowego. Trzeci etap może trwać od roku do kilkunastu lat od zakażenia. Wówczas pojawiają się przewlekłe zmiany skórne, zmiany zapalne stawów, a także zapalenie mózgu i pon mózgowo-rdzeniowych.
Bolerioza, która nie zostanie rozpoznana na czas, a tym samym nieleczona grozi poważnymi powikłaniami. Kobietom w ciąży grozi poronieniem i uszkodzeniem płodu.
Jak dotąd nie ma szczepionki, która skutecznie chroniłaby przed boreliozą. Jedynym skutecznym zabezpieczeniem jest stosowanie repelentów i zachowanie odpowiednich środków bezpieczeństwa podczas przebywania na terenach szczególnie zagrożonych kleszczami.