Migdałki odgrywają ważną rolę w odporności dziecka. Stanowią pierwszą barierę chroniącą układ oddechowy, gardło, nos i uszy przed drobnoustrojami. Często jednak same stają się przyczyną problemów np. wówczas, gdy pojawia się w nich stan zapalny.
- Migdałki w czasie infekcji powiększają się i ulegają przekrwieniu. Gdy proces dotyczy tzw. migdałka trzeciego (adenoid) dochodzi do „przytykania się” ujścia gardłowego trąbki słuchowej w nosogardle. Wówczas może dojść do nieprawidłowego funkcjonowania ucha środkowego, a często również do zbierania się płynu w jamie bębenkowej. Głównym objawem, który mogą zauważyć rodzice jest znaczące pogorszenie się słuchu u dziecka. Powiększający się trzeci migdałek może prowadzić również do całkowitej niedrożności nosa, a wówczas dziecko zaczyna oddychać tylko przez usta (co zwiększa ryzyko dodatkowych infekcji), chodzi z otwartymi ustami, wykazuje nosowe zabarwienie głosu a w nocy chrapie. Dodatkowo mogą pojawić się również inne objawy, m.in. tzw. bezdechy czyli przerwy w oddychaniu w czasie snu. Stany chorobowe dotyczące tzw. migdałków podniebiennych zwykle prowadzą do nasilonego chrapania z bezdechami, „mowy kluskowej” czy trudności w połykaniu - podkreśla dr n. med. Małgorzata Piaskowska, laryngolog w Centrum Medycznym Damiana
Migdałków podniebiennych zwykle nie usuwamy (ze względu na ich ważną funkcję) a jedynie zmniejszamy ich objętość poprzez np. przycięcie (tonsilotomia). Jednak w sytuacji, gdy przerośnięty jest adenoid, zawsze należy go usunąć (adenotomia). Ostateczną decyzję podejmuje laryngolog.
Najczęstszymi wskazaniami do zabiegów operacyjnych w obrębie migdałków są:
- przewlekły stan zapalny migdałków podniebiennych,
- przerost migdałka gardłowego,
- nawracające anginy (minimum trzykrotnie w ostatnim roku lub pięciokrotnie przez 2 lata),
- zaburzenia artykulacji, połykania, bezdech w czasie snu,
- powikłania anginy (np. wystąpienie ropnia około migdałkowego).
- Zabieg przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym. Przed zabiegiem niezbędne jest wykonanie podstawowych badań jak morfologia, badanie ogólne moczu czy badanie krzepliwości krwi - mówi dr n. med. Małgorzata Piaskowska, laryngolog w Centrum Medycznym Damiana
Gdy konieczny jest także… drenaż
Nawracające zapalenia uszu z powodu przerośniętego migdałka trzeciego” często wymagają przeprowadzenia dodatkowego zabiegu „osuszenia” ucha środkowego (gdy w jamie bębenkowej zbiera się płyn. Wówczas wykonuje się tzw. drenaż wentylacyjny, który polega na założeniu do jamy bębenkowej specjalnego drenu, poprzez niewielkie nacięcie błony bębenkowej, który utrzymuje się w niej przez 6 do 12 miesięcy. Zabieg ten pozwala na regenerację ucha i zabezpiecza przed nawrotem problemu.
Decyzję o usunięciu migdałka gardłowego czy podniebiennego lub ich podcięciu zawsze podejmuje specjalista – laryngolog.