Co w święta cieszy, a co stresuje najbardziej? Najnowszy raport o tym, jak Polacy przeżywają świąteczny czas

Niemal 50 proc. Polaków wskazuje, że największą radość w święta czerpią ze spędzania czasu z bliskimi przy stole oraz z unikalnej atmosfery i dekoracji. Z kolei najpoważniejszym stresorem jest dla nas poczucie ogólnego zabiegania. To wnioski z najnowszego raportu pt. „Emocje przy wigilijnym stole. Jak Polacy przeżywają świąteczny czas?” przygotowanego przez firmę Wyjątkowy Prezent. Marka sprawdziła, jakie odczucia towarzyszą nam podczas całego świątecznego okresu – od przygotowań, poprzez świętowanie, do momentu obdarowywania prezentami. Okazuje się, że w zależności od płci i wieku mamy różne przemyślenia na temat świąt.
Ilona WIlk
2024-12-05 10:38
Udostępnij
Co w święta cieszy, a co stresuje najbardziej? Najnowszy raport o tym, jak Polacy przeżywają świąteczny czas

Już za nieco ponad dwa tygodnie święta Bożego Narodzenia. To oznacza, że w wielu polskich domach zbliża się czas świątecznych przygotowań, a następnie spotkań w gronie najbliższych. To okres w roku, który budzi wiele emocji – od radości i wzruszeń, po stres związany z mozolną organizacją. Często jednak w trakcie świątecznego zabiegania nie mamy czasu na to, by zastanowić się nad swoimi odczuciami. Z tego powodu firma Wyjątkowy Prezent postanowiła zweryfikować, jak Polacy postrzegają święta. Szczególnie że według danych w Bożym Narodzeniu uczestniczy, z uwagi na religię lub tradycję, aż 95 proc. z nas.

Z danych wynika, że na ogół bardzo pozytywnie postrzegamy święta. Ich istotną częścią jest obdarowywanie się prezentami. Tak uważa ponad połowa respondentów. Co ciekawe, oprócz tradycyjnych podarunków, coraz częściej Polacy pod choinką zostawiają i znajdują np. vouchery na usługi lub aktywności. Co czwarta osoba wskazała, że prezenty materialne i niematerialne są tak samo popularne, a 12 proc. wskazało na przewagę przeżyć” – opowiada Michał Sikorski z firmy Wyjątkowy Prezent.

Święta organizują głównie starsze pokolenia. Przeważają kobiety

Kto zwykle przygotowuje święta? Na to pytanie najczęściej udzielamy dwóch odpowiedzi: 40 proc. wskazuje na siebie, a co trzeci na rodziców. Dane sugerują, że organizacją zajmują się głównie osoby w wieku od 45 do 54 lat. Inaczej dane kształtują się, gdy spojrzymy na nie pod kątem płci. Ponad połowa kobiet deklaruje samodzielne przygotowanie świąt. Z kolei mężczyźni odpowiadają przede wszystkim, że święta organizują rodzice (36 proc.), a następnie osoba partnerska (29 proc.).

To pokazuje, że kobiety mogą nie dostrzegać lub nie doceniać odpowiedzialności mężczyzn za organizację świąt, bądź mężczyźni przeceniają swój wkład w ich przygotowanie — z punktu widzenia panów ten wkład jest znacznie większy, niż widzą to kobiety. Może być też tak, że mężczyźni wykonują pewne działania organizacyjne, ale odpowiedzialność za nie nadal czują na sobie kobiety, bo np. przypominają, że coś należy zrobić. Wiąże się to zapewne z większym u kobiet poczuciem odpowiedzialności za przygotowanie świąt” – mówi Katarzyna Iwaszczuk-Pudzianowska, psycholożka zaproszona do współtworzenia raportu przez Wyjątkowy Prezent.

Jak czujemy się podczas przygotowań?

Przygotowania do świąt kojarzymy przede wszystkim pozytywne (72 proc.). Co piąty z nas ma na ten temat neutralne lub mieszane odczucia.

Wśród uczuć, które najczęściej towarzyszą nam podczas świątecznych przygotowań, zdecydowanie najczęściej, przez ponad połowę badanych wskazywana jest radość, a następnie spokój. Emocje negatywne, takie jak obawa czy irytacja stanowią jedynie 14 proc. odpowiedzi.

Znów nieco inaczej odpowiedzi rozkładają się ze względu na płeć. Kobiety zauważalnie rzadziej w odpowiedziach wybierają pozytywne emocje (68 proc.) niż mężczyźni (81 proc.). Największa różnica dotyczy spokoju, który wskazało 28 proc. mężczyzn i jedynie 14 proc. kobiet.

W pierwszej części raportu zapytaliśmy respondentów także o to, czy podczas przygotowań znajdujemy czas na odpoczynek i zadbanie o emocje. Większość z nas uważa, że tak, przy czym większa grupa (41 proc. do 29 proc.) sygnalizuje, że nie zawsze go wystarcza. Co piąty badany raczej nie znajduje chwili dla siebie, a 6 proc. osób jest w ciągłym pośpiechu. Co ciekawe, najwięcej przestrzeni dla siebie podczas świątecznych przygotowań deklarują najmłodsi badani w wieku 18-24 lata oraz najstarsi w wieku 55-64” – tłumaczy Michał Sikorski.

Wiele powodów do radości, ale także trochę stresu

W święta Bożego Narodzenia radość dają nam głównie cztery rzeczy. Przede wszystkim cieszy nas spędzanie czasu z bliskimi przy stole. Niewiele mniej wskazań otrzymały: świąteczna atmosfera i dekoracje, tradycyjne potrawy i wspólne posiłki oraz odpoczynek i czas wolny od pracy. Każda z odpowiedzi dostała ponad 40 proc. głosów.

Kobietom w święta najwięcej szczęścia daje atmosfera i dekoracje oraz spędzanie czasu z bliskimi przy stole. Nieco inaczej odpowiedzi kształtują się u mężczyzn, którym radość przynoszą głównie tradycyjne potrawy i wspólne posiłki (47 proc. do 40 proc. w przypadku kobiet).

Rzeczy sprawiające przyjemność w święta inaczej definiujemy także z uwagi na wiek. Najstarszych ankietowanych najbardziej cieszy spędzanie czasu z bliskimi przy stole – tę odpowiedź wybiera co druga osoba w wieku 45-54 i 55-64 lata. Dla porównania jedynie co trzeci najmłodszy badany zaznaczył tę aktywność. Respondenci w grupie 18-24 na pierwszym miejscu wskazali tradycyjne potrawy i wspólne posiłki. Osoby w wieku 25-34 lata cieszy w święta głównie czas wolny i odpoczynek od pracy, a te w przedziale 35-44 lata świąteczna atmosfera i dekoracje.

Wśród bodźców, które podczas świąt wywołują największy stres, wskazujemy przede wszystkim na poczucie ogólnego zabiegania (26 proc.) oraz nadmiar świątecznych obowiązków (23 proc.). Częściej na nadmiar zadań i zabieganie narzekają kobiety. Z kolei mężczyźni większe napięcie odczuwają z powodu konieczności zakupu świątecznych prezentów i spotkania z dawno niewidzianymi bliskimi. Czy mimo stresorów znajdujemy czas na relaks?

„Po świętach w większości przypadków czujemy, że wykorzystaliśmy przynajmniej częściowo czas na relaks i wypoczynek, choć niemal co 5 kobieta czuje się po świętach zmęczona. Mężczyźni natomiast, częściej niż kobiety, czują się w pełni zrelaksowani. Ponownie więc ujawniają się różnice międzypłciowe, które prawdopodobnie wynikają z tradycyjnych ról płciowych. Role te wpływają na różny poziom poczucia odpowiedzialności za przebieg świąt” – opowiada Katarzyna Iwaszczuk-Pudzianowska.

Dawanie i otrzymywanie prezentów to przyjemność. Więcej emocji podczas wręczania

Obdarowywanie prezentami bliskich to dla nas duża przyjemność. Ponad połowa badanych nie ma co do tego żadnych wątpliwości, a 31 proc. raczej czerpie z tego radość. Negatywną opinię deklaruje jedynie 2 proc. osób. Kobiety częściej od mężczyzn cieszą się z dawania podarunków. Odpowiedź „zdecydowanie tak” wskazało o 13 proc. więcej Pań niż Panów (63 proc. do 50 proc.).

Do wręczania prezentów podchodzimy emocjonalnie. Najczęściej odczuwamy szczęście i spełnienie, a nieco rzadziej ekscytację i ciekawość. Okazuje się, że obdarowywanie niesie za sobą także obawę i niepokój. Prawie nigdy nie jesteśmy obojętni.

Z kolei myśląc o otrzymywaniu podarunków, najczęściej wskazujemy ekscytację i ciekawość. Takiej odpowiedzi udzielił co drugi z nas. Na drugim miejscu znalazły się szczęście i spełnienie z wynikiem 27 proc. 7 proc. osób traktuje otrzymywanie upominków z obojętnością.

Przeżycie atrakcyjnym pomysłem na prezent

Choć wciąż prezenty materialne są najpopularniejszą formą świątecznego podarunku, to duża grupa Polaków uważa, że voucher np. na kolację w ciemności, masaż czy lot balonem, może być atrakcyjnym pomysłem na prezent pod choinkę. Takiego zdania jest 65 proc. z nas. Przychylniej taką formę obdarowania oceniają kobiety. Entuzjastami są też na ogół osoby młodsze w grupach wiekowych 25-34 i 18-24. Największe wątpliwości objawiające się w wyborze odpowiedzi „ani tak, ani nie” mają najstarsi badani w wieku 55-64 lata.

„Widać tu międzypokoleniową różnicę w nadawaniu znaczenia wspólnemu doświadczaniu – dla młodszych osób jest to ważniejsze niż dla osób starszych. Pokrywa się to z tym, co obserwujemy choćby w kwestii rodzicielstwa – obecni ojcowie spędzają ze swymi dziećmi znacznie więcej czasu, niż ich ojcowie spędzali z nimi i ich rodzeństwem. A przecież to, jak wychowujemy dzieci, wynika z naszego systemu wartości” – stwierdza Katarzyna Iwaszczuk-Pudzianowska.

Dlaczego prezenty w formie przeżyć mogą być atrakcyjne? Zdecydowana większość z nas jest zdania, że taka forma podarunku realizowana wspólnie z bliskimi może pomóc w budowaniu lepszych relacji m.in. dzięki wspólnie spędzanym chwilom i tworzeniu wspomnień. Wśród zalet wskazujemy także na wzmocnienie więzi dzięki nietypowym, emocjonującym przeżyciom oraz zachęcenie do rozmowy i dzielenia się wrażeniami po przeżyciu.

„Rodzi się w nas coraz większa świadomość tego, że o więzy rodzinne warto dbać (choćby przez dbanie o miłe wspomnienia). Czas świąteczny natomiast jest świetną okazją na to, by zadbać o relacje z najbliższymi członkami rodziny, bo to właśnie z najbliższą rodziną najczęściej spędzamy święta. Jeśli w dodatku obdarujemy się wzajemnie prezentami w postaci przeżyć, to możemy przedłużyć uczucie świątecznego czasu i radość ze wspólnych chwil na więcej dni, niż tylko 24-26 grudnia” – podsumowuje Katarzyna Iwaszczuk-Pudzianowska.

Badanie pt. „Emocje przy wigilijnym stole. Jak Polacy przeżywają świąteczny czas?” zostało zrealizowane na zlecenie firmy Wyjątkowy Prezent za pośrednictwem platformy Omnisurv w dniach 31.10-03.11.2024 r. na ogólnopolskiej próbie 955 osób w wieku 18-64 lata, które uczestniczą w świętach, z uwagi na religię lub tradycję.
informacja prasowa