Witaminowe wyzwanie
Trudność w utrzymaniu optymalnego poziomu witaminy D polega m.in. na tym, że nie mamy wystarczającego dostępu do słońca. Witamina D jest składnikiem endogennym, co oznacza, że organizm sam ją wytwarza. Potrzebuje do tego jednak promieni słonecznych, które umożliwiają jej syntezę przez skórę.
Z jednej strony, ogranicza nas więc ilość słonecznych dni w roku (przeważnie na naszym obszarze trwają one od połowy kwietnia do połowy września). Z drugiej, jest to też niewystarczające przebywanie na zewnątrz, nawet jeśli rzeczywiście słoneczne dni mamy. Większość czasu spędzamy w zamkniętych budynkach - dzieci także. Co więcej, synteza witaminy D przez skórę jest ograniczona również ilością odsłoniętej na promienie słoneczne skóry. Jeśli nasze ciało jest zakryte, nie pozwala to na uzyskanie odpowiednich efektów, podobnie działają także balsamy i kremy z filtrem (chociaż doniesienia naukowe są w tej kwestii sprzeczne).
Dlaczego witamina D jest tak ważna?
To składnik, który odgrywa istotną rolę w wielu procesach zachodzących w ciele. Ma udział w pracy gospodarki wapniowo-fosforowej, co wpływa chociażby na mineralizację kości. Biorąc pod uwagę fakt, że kościec dziecka ciągle się rozwija, oddziałuje to m.in. na prawidłowy wzrost czy też pojawiającą się próchnicę zębów.
Witamina D jest znacząca także dla gospodarki wodno-elektrolitowej oraz hormonalnej. Ma też ogromny wpływ na pracę układu odpornościowego, bo działa immunostymulująco. Oddziałuje również na procesy zachodzące w mózgu i takie funkcje, jak np. pamięć, co jest niezwykle istotne dla dzieci w wieku szkolnym.
Jakie mogą być objawy niedoboru witaminy D?
- Częste, nawracające infekcje i różnego rodzaju stany zapalne,
- zwiększone ryzyko alergii,
- zwiększone ryzyko anemii oraz rozwoju cukrzycy,
- zaburzenia w pracy układu przewodu pokarmowego, pojawiają się np. biegunki,
- brak energii, przemęczenie,
- trudności ze snem,
- obniżenie nastroju, a nawet stany depresyjne,
- zaburzenia hormonalne,
- zaburzenia w rozwoju kośćca oraz mineralizacji tkanki kostnej, np. krzywica, osteoporoza,
- pogorszenie stanu zębów - jakości szkliwa, nieprawidłowości w mineralizacji zębów.
Ewentualne niedobory pomagają wykryć badania z krwi. Najlepiej skonsultować je z lekarzem, ponieważ odpowiednie testy powinny być dobrane do indywidualnych potrzeb pacjenta - można np. oznaczyć we krwi poziom witaminy D oraz jej metabolitów lub oznaczyć aktywną postać witaminy D3 (kalcytriol). Gdy okaże się, że w organizmie jest jej zbyt mało, specjalista przepisze preparaty uzupełniające. Co ważne, należy pamiętać, że najlepiej przyjmować je w czasie jedzenia, ponieważ witamina D jest rozpuszczalna w tłuszczach.
Jak zapobiec wystąpieniu niedoborów?
O tym, że tłuszcze ułatwiają wchłanianie witaminy D, należy pamiętać także w trakcie stosowania codziennej diety. Chociaż opisywanego tu składnika rzeczywiście w pożywieniu znajduje się niewiele, to niewątpliwie bogate w niego produkty powinny znaleźć się na talerzu - ryby, takie jak łosoś, śledzie, makrela, sardynki, czy też wątróbka drobiowa, żółtka jajek, produkty mleczne.
Powinno się również, jeśli jest taka możliwość, korzystać ze słońca i pamiętać o odsłonięciu wtedy przynajmniej 18-20 proc. ciała. Poleca się spędzać w ten sposób minimum 15 minut dziennie, w godzinach 10:00-15:00.
Niestety, wciąż może być to za mało, a co za tym idzie, warto rozważyć suplementację. W przypadku dzieci należy jednak pamiętać o tym, aby preparaty były stworzone właśnie z myślą o ich potrzebach. Dobrze rozpatrzyć stosowanie produktów wieloskładnikowych, które uzupełnią także inne witaminy i mikroelementy, mogące być w danym okresie rozwojowym niezbędne do prawidłowego funkcjonowania - aby naszym pociechom niczego nie zabrakło!