Karmiąc piersią wykazujemy szczególną troskę o swoje maleństwo. Dostarczamy mu bowiem odpowiednie ilości białka, tłuszczów, węglowodanów i składników mineralnych. Mleko matki zawiera także dużo przeciwciał, które zabezpieczają niemowlę przed chorobami. Dlatego też dzieci karmione w sposób naturalny są odporniejsze na infekcje i przeziębienia. Pokarm matki nie pokrywa jednak zapotrzebowania na ważną dla niemowlęcia

Naturalnie witamina D jest wytwarzana w skórze, pod wpływem promieni słonecznych. W naszej strefie klimatycznej samo działanie słońca nie zapewnia, niestety, dostatecznej jej dawki. Co więcej bezpośrednia ekspozycja niemowląt poniżej 6-go miesiąca życia nie jest zalecana przez lekarzy pediatrów, a co za tym idzie, zawartość witaminy w organizmie maluchów znacznie spada. Dlatego też dzieci karmione piersią powinny ją przyjmować w postaci gotowych preparatów.
Dlaczego taka ważna?
Witamina D jest niezbędna do prawidłowego rozwoju dziecka, dlatego zaleca się, by przyjmowały ją kobiety począwszy już od II trymestru ciąży. Bez jej pomocy organizm nie jest w stanie przyswoić wapnia i fosforu, które są najważniejszym budulcem kości. Dodatkowo witamina D korzystnie działa na system nerwowy, zapobiega i łagodzi stany zapalne skóry oraz może przeciwdziałać rozwojowi różnego rodzaju nowotworów.
[-------]
Niedobór witaminy D powoduje zachwianie gospodarki wapniowo-fosforanowej organizmu. W ten sposób staje się przyczyną chorób kości takich jak krzywica u dzieci i innych zaburzeń mineralizacji tkanki kostnej. Warto dbać nie tylko o występowanie tej witaminy w diecie dzieci, ale również w menu dorosłych. Jej niedobór w wieku dojrzałem grozi bowiem osteoporozą, zwiększa ryzyko miażdżycy, sprzyja pojawieniu się zaburzeń w przemianach glukozy, co jest bezpośrednią przyczyną ujawniania się cukrzycy, a także może skutkować występowaniem niektórych nowotworów.
www.dziecko.fit.pl