Popularna modelka zdradziła nam, jak dba o swoją urodę i wspaniałą sylwetkę
fit.pl
2007-10-31 00:00
Udostępnij
Marta Gut
marta gut01Zdjęcia Marty Gut biją rekordy popularności w Fit-Fotce na portalu FIT.PL. Popularna modelka, której wizerunek coraz częściej pojawia się w mediach, zdradziła nam, jak dba o swoją urodę i wspaniałą sylwetkę. Okazuje się, że Marta Gut jest miłośniczką zdrowego i aktywnego stylu życia.

Jaka jest Pani recepta na szczupłą, zgrabną sylwetkę, którą prezentuje pani na zdjęciach?

Marta Gut: - Praca modelki wymaga nieustannego dbania o wygląd, zarówno o figurę, jak i o włosy czy cerę. Myślę, że najistotniejsza jest w tym wypadku jest odpowiednia, zbilansowana i dostosowana do trybu życia oraz aktywności dieta oraz spora dawka ruchu. Jednak dla mnie pojęcie „dieta” to nie tygodniowa głodówka, tylko sposób na życie. Zwracam uwagę na to, co jem, a dietę uzupełniam odżywkami, ponieważ regularnie ćwiczę. Sport to wspaniałe rozwiązanie, jeśli chcemy długo zachować zdrowie i dobry wygląd. Ja wybrałam siłownie, a poza tym jeżdżę również konno, pływam i biegam. Trochę ruchu na świeżym powietrzu i… czuje sie jak nowonarodzona.

Czy odwiedza Pani siłownię, klub fitness? Pracuje Pani sama, czy pod okiem osobistego trenera?

- Jeśli tylko czas mi pozwala, to trenuje na siłowni 5 razy w tygodniu. W tej chwili sama planuję swój trening, ale wcześniej zasięgnęłam porady u instruktora, co bezwzględnie polecam, ponieważ wiele osób ćwiczenia wykonuje błędnie, co przynosi więcej szkody niż pożytku.

Czy ma Pani jakieś „słabostki jedzeniowe”, np. słodycze?

Ze słodyczami raczej nie mam problemu, ale przyznam, że jestem uzależniona od kawy... Poranek bez kubka kawy z mlekiem dla mnie nie istnieje...

A jak radzi sobie Pani w kuchni? Ma Pani jakąś ulubioną kuchnię albo danie?

- W kuchni radzę sobie całkiem nieźle i jeśli mam wolną chwilę, to chętnie przygotowuję jakieś nowe danie. Niestety tryb mojej pracy nie bardzo pozwala mi na spędzanie czasu w kuchni, a za prawdziwe gotowanie zabieram sie zazwyczaj na święta.

Bardzo odpowiada mi kuchnia chińska, a kurczak w sosie słodko-kwaśnym to moje ulubione danie, które z zapałem przygotowuję, kiedy tylko znajdę wolną chwilę. Ponadto w mojej diecie dominują warzywa, owoce i dużo białka w postaci przetworów mlecznych oraz białego mięsa.

marta gut04Jakie są Pani aktualne wymiary?

- Moje aktualne wymiary to 91-61-88 przy wzroście 165 cm i wadze 51 kg.

Jest Pani piękną kobietą, a czy jest Pani zadowolona ze swojego ciała i wyglądu? Chciałaby Pani coś zmienić, poprawić?

- Jak każda kobieta znalazłabym kilka rzeczy, które można zmienić. Ale fakt, że nie jesteśmy doskonali zmusza nas do pracy nad sobą, a efekty tej pracy podnoszą poczucie własnej wartości.

Czy praca w charakterze fotomodelki to trudny fach? No i jak udało się Pani pogodzić studia z pracą w modelingu?

- Praca w tej branży wymaga poświecenia i ciągłej dyspozycyjności. Dlatego zaczynając prace modelki, trzeba postawić sobie pytanie, czy ma to być sposób na życie i zarabianie pieniędzy, czy tylko dodatkowe zajecie, przyjemność i rozrywka. Jeśli ma być to praca, to bezwzględnie wymaga całkowitego oddania i rezygnacji z wielu innych rzeczy, bo trzeba być ciągle na bieżąco, aby nie wypaść „z rynku”. Ja wybrałam alternatywna drogę i na pierwszym miejscu postawiłam studia (biotechnologię), a na drugim modeling. Pracowałam na sesjach wtedy, gdy nie musiałam być akurat na uczelni. Nie było łatwo, ale mam świadomość, ze był to dobry wybór.

Praca fotomodelki, jak każda inna zresztą, jest bezpieczna, jeśli podchodzimy do niej z pewnym dystansem i dozą samokrytycyzmu. Umiar i wyczucie taktu to gwarancja sukcesu. Nic na siłe!

Fotomodelki kończą swoja karierę mniej więcej w wieku 30 lat. Jakie ma Pani plany na przyszłość - planuje Pani pozostać w branży, czy też może są jakieś inne plany?

- Myslę, że za jakiś czas zacznę działać w branży biotechnologicznej, bo w tym kierunku sie kształciłam. Swoją droga, to naprawdę ciekawy zawód. Otwarcia agencji modelek nie mam w najbliższych planach, bo powstaje ich obecnie tak dużo i w takim tempie, ze bywają problemy z dobrym startem w branży i utrzymaniem sie na rynku. Niemniej jednak, nie wykluczam żadnych możliwosci.

Czy to, jaką jest się osobą, jakie ma się cechy charakteru, pomagają w karierze modelki?

- Zdecydowanie tak. Jestem osobą upartą i wytrwałą, wiem czego chcę i jeśli na coś się decyduje, to nie zdarza mi sie z tego rezygnować, a wszystko co zacznę, doprowadzam do końca. Najważniejsze, to realizować plany w zgodzie z samym sobą i nie za wszelką cenę. Praca modelki wymaga ponadto dużej odporności psychicznej i umiejętności radzenia sobie ze stresem.

Czy ma Pani czas na realizację swoich pasji? Na przykład tych związanych z jeździectwem, o których była już mowa?

- Owszem, ale z racji częstych wyjazdów nie mam zbyt wielu okazji, aby oddać sie rozrywce. Od dawna obiecuje sobie, że wrócę na dobre do jeździectwa, ale zazwyczaj coś stoi na przeszkodzie i muszę odkładać przyjemność na drugi plan.





 

 

 

 

Jak się Pani relaksuje, co sprawia Pani przyjemność w wolnych chwilach? Czy jest to aktywny wypoczynek?

- Dla mnie najlepszym relaksem jest sport w każdym wydaniu i jeśli tylko mam możliwość, to wolny czas spędzam na siłowni, spacerze, na nartach... Przyznam sie również, ze uwielbiam kino i zazwyczaj wieczorami przesiaduje w sali kinowej.

Stała Pani kiedyś po drugiej stronie obiektywu?

- Wiem, że sporo dziewczyn, będących modelkami, zaczyna w pewnym momencie pracę po drugiej stronie obiektywu. Ja nie zdecydowałam się jeszcze na taka zamianę, ale nie wykluczam tego w przyszłości. Czy potrafię robić zdjęcia? Zobaczymy za jakiś czas :)

Nad czym Pani teraz pracuje?

- Pracuje przy kilku projektach, reklamujących odżywki dla sportowców :)

Rozmawiała Iza Wróbel
www.fit.pl

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ MARTY W FIT-FOTCE

... i NA JEJ OFICJALNEJ STRONIE