44% konsumowanej soli jest powiązane z dziesięcioma typami jedzenia, uważa CDC. Chleb jest na czele tej listy, a zaraz za nim są: pizza, drób, zupy, kanapki, ser, dania z makaronu, dania mięsne, precle, chipsy i inne przekąski. Sama jedna kromka chleba zawiera około 230 miligramów soli, jak podaje CDC, dlatego jedzenie paru kromek kilka razy dziennie, podnosi mocno dzienne spożycie soli. I choć miłośnicy słonych przekąsek będą bronić tego smaku, to nie możemy zapominać o tym że wysokie spożycie soli podnosi ciśnienie krwi i może prowadzić do powstawania chorób serca czy udaru.
I trochę liczb
Przeciętny Amerykanin spożywa, aż 3,266 miligramów soli dziennie! I jest to liczba nie uwzględniająca dosalania potraw stojących już na stole. Przypomnijmy, że rekomendowane jest spożycie nie więcej niż 2,300 miligramów soli. Dla przykładu – łyżeczka soli zawiera około 2,300 mg sodu.
Sód choć jest cennym składnikiem mineralnym, nie może występować w zbyt dużych ilościach, gdyż przyczynia się do wzrostu ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego, sprzyja także gromadzeniu wody w organizmie.
Nawet jedzenie powszechnie uważane za zdrowe (jak np. twarożek) może zawierać dużą ilość soli. CDC rekomenduje spożywanie dużej ilości owoców i warzyw oraz dokładne czytanie etykiet i wybieranie tych produktów, które zawierają niewielką, bądź najmniejszą ilość soli.
healthnews.com
Beata Mąkolska
www.wellness.fit.pl