XI Ogólnopolski Tydzień Mukowiscydozy

Wyzwania przed jakimi stają młodzi ludzie chorujący na mukowiscydozę oraz problemy, z którymi muszą się zmagać w codziennym życiu są tematem przewodnim rozpoczynającego się 27 lutego XI Ogólnopolskiego Tygodnia Mukowiscydozy. W tym roku odbywa się pod hasłem „Zdiagnozować – by leczyć, leczyć – by?”
fit.pl
2012-03-01 00:00
Udostępnij
XI Ogólnopolski Tydzień Mukowiscydozy
mucowiscydozaW XI edycję akcji wpisują się także obchody Światowego Dnia Chorób Rzadkich, do których zaliczana jest mukowiscydoza. Kampania organizowana jest przez Fundację Pomocy Rodzinom i Chorym na Mukowiscydozę MATIO. Patronat Honorowy nad wydarzeniem objęła Małżonka Prezydenta RP p. Anna Komorowska, a Patronat Merytoryczny Centrum Zdrowia Dziecka, Instytut Matki i Dziecka w Warszawie oraz Polskie Towarzystwo Mukowiscydozy.

Dzięki postępowi medycyny i fizjoterapii chorzy na mukowiscydozę mogą żyć coraz dłużej, zakładać rodziny. Według szacunkowych danych Fundacji MATIO, w Polsce liczba chorych powyżej 18 roku życia wynosi ponad 30% ogółu zdiagnozowanych. Ten fakt jest niezwykle istotny, bo jeszcze 20 lat temu dzieci chorujące na mukowiscydozę nie osiągały pełnoletności.

Obecnie dzięki badaniom przesiewowym oraz ośrodkom referencyjnym wielu z nich, mimo choroby, studiuje, rozpoczyna pracę zawodową. Starają się żyć normalnie wbrew codziennym trudom jakie wynikają z konieczności stosowania systematycznej rehabilitacji i leczenia, które dodatkowo komplikuje obowiązujący system przepisów prawnych.

Pytanie, które zostało postawione w tegorocznym haśle Ogólnopolskiego Tygodnia Mukowiscydozy ma skłonić do przemyśleń, czy cierpiący na mukowiscydozę mają takie same możliwości funkcjonowania w społeczeństwie jak osoby zdrowie. Badania przeprowadzone przez Instytut Millward Brown SMG/KRC pokazują, że w czasie ostatnich 10 lat znajomość nazwy choroby wśród społeczeństwa zwiększyła się do 70%.

Jak się jednak okazuje, nadal zbyt mała jest wiedza o przebiegu i skutkach mukowiscydozy, gdyż osoby cierpiące na nią mają poczucie wykluczenia społecznego. Działania edukacyjne kierujemy do różnych grup społecznych i zawodowych, zwłaszcza tych, które mają wpływ na stanowienie prawa. Z absurdalnymi przepisami prawnymi spotykają się chorzy pracujący dorośli, w momencie gdy ich stan zdrowia nie pozwala na kontynuację pracy.

[-------]

astma-dziecko2Okazuje się, że pomimo wieloletniego opłacania pełnych składek ubezpieczenia społecznego, w momencie niezdolności do pracy, mogą otrzymać jedynie niewielką rentę socjalną, która nie wynika z wysokości odprowadzanych kwot. Oznacza to, że pieniądze, które chorzy latami zarabiają i odprowadzają do ZUS, po prostu przepadają.

W niektórych krajach Europy Zachodniej osoby, które cierpią na choroby przewlekle mogą liczyć nie tylko na wynagrodzenie od pracodawcy, ale także na dodatkowy bonus od państwa - zasiłek stanowiący formę docenienia faktu podjęcia pracy, a więc także zasilania budżetu państwa. Podobne absurdy dotyczą także sytuacji, w której jedna z osób w rodzinie nie pracuje, gdyż musi poświęcić się opiece nad chorym, wymagającym 24-godzinnej czujności dzieckiem.

„Chorzy na mukowiscydozę, pomimo świadomości, że mają wyraźnie zaznaczoną granicę życia, nie poddają się. Coraz więcej z nich chce aktywnie przeżyć dany im czas, chce pozostawić po sobie jakiś dorobek. Przykre jest, że jako społeczeństwo nie umiemy docenić ich działania, pracy wymagającej o wiele większego hartu ducha niż wysiłek jakiejkolwiek osoby zdrowej” – mówi Paweł Wojtowicz, Prezes Fundacji MATIO.