Na początku pamiętaj, aby nie zapraszać własnego dziecka do wspólnego gotowania z uświadomieniem mu, że w przyszłości, czynność ta będzie należała do jego obowiązków itp. Staraj się raczej zachęcić go motywacją, że gotowanie to przede wszystkim świetna zabawa. Dziecko na pewno się wówczas ucieszy, że będzie mogło spędzić trochę czasu z wiecznie zajętą lub zapracowaną mamą. Zachęcam do wspólnego przyrządzania posiłków nie tylko mamy posiadające córki, ale zwłaszcza te, które mają synów! Dziewczynki prędzej, czy później same z chęcią zaczną samodzielnie gotować. Jeśli chodzi natomiast o chłopców to nie ma nic gorszego, niż widok dorosłego faceta, który nie umie przygotować nawet chińskiej zupki. Dlatego moje drogie panie zastanówcie się dwa razy, zanim zaczniecie wykonywać wszystko za swojego ukochanego synka. Jestem w 100% pewna, że żadna z was nie chciała by mieć w przyszłości takiego nieporadnego, w niczym nie pomagającego wam męża.
Taką pracę można zacząć już nawet z 2,5 rocznym malcem. Nie zaczynaj jednak od skomplikowanych rzeczy. Może to sprawić, że twoje dziecko nie poradzi sobie z ich wykonaniem i zniechęci się do gotowania. Wymyśl, dla niego coś prostszego np. zwykłe mieszanie składników, czy dodawanie przypraw. Na pewno nasza pociecha ucieszy się z faktu, że umie sobie poradzić z tak ważnymi ( z punktu widzenia dziecka) czynnościami. A radość z przyrządzonej wspólnie np. kolacji nie będzie miała końca. Polecam także wspólne gotowanie posiadaczkom tzw. „niejadków”. „Samodzielne” gotowanie na pewno sprawi, że nasze dziecko chętniej będzie jadło i samo zacznie zachęcać własnych rodziców do jedzenia przygotowanych przez niego posiłków. Nie zapominaj jednak o tym, aby bez względu na rezultat, pochwalić własną pociechę. Brak pozytywnych uwag również nie spowoduje wzbudzenia w dziecku chęci do gotowania.
Przy wspólnym przygotowywaniu posiłków pamiętaj przede wszystkim o bezpieczeństwie dziecka. Nie pozwalaj mu dotykać gorącej blachy, czy kręcić się koło tryskającego oleju. Możesz za to dać mu przeróżnego kształtu wycinaczki do ciastek, aby mogło samodzielnie je wykrawać. Dzieci lubią także bawić się w dekorowanie potraw. Przyszykuj więc, dla malucha gotowy lukier, kilka kolorowych posypek, czy skórek z pomarańczy, a przekonasz się sama, że może właśnie w twoim dziecku, drzemie ukryta jeszcze dusza artysty.