
Taką pracę można zacząć już nawet z 2,5 rocznym malcem. Nie zaczynaj jednak od skomplikowanych rzeczy. Może to sprawić, że twoje dziecko nie poradzi sobie z ich wykonaniem i zniechęci się do gotowania. Wymyśl, dla niego coś prostszego np. zwykłe mieszanie składników, czy dodawanie przypraw. Na pewno nasza pociecha ucieszy się z faktu, że umie sobie poradzić z tak ważnymi ( z punktu widzenia dziecka) czynnościami. A radość z przyrządzonej wspólnie np. kolacji nie będzie miała końca. Polecam także wspólne gotowanie posiadaczkom tzw. „niejadków”. „Samodzielne” gotowanie na pewno sprawi, że nasze dziecko chętniej będzie jadło i samo zacznie zachęcać własnych rodziców do jedzenia przygotowanych przez niego posiłków. Nie zapominaj jednak o tym, aby bez względu na rezultat, pochwalić własną pociechę. Brak pozytywnych uwag również nie spowoduje wzbudzenia w dziecku chęci do gotowania.
Przy wspólnym przygotowywaniu posiłków pamiętaj przede wszystkim o bezpieczeństwie dziecka. Nie pozwalaj mu dotykać gorącej blachy, czy kręcić się koło tryskającego oleju. Możesz za to dać mu przeróżnego kształtu wycinaczki do ciastek, aby mogło samodzielnie je wykrawać. Dzieci lubią także bawić się w dekorowanie potraw. Przyszykuj więc, dla malucha gotowy lukier, kilka kolorowych posypek, czy skórek z pomarańczy, a przekonasz się sama, że może właśnie w twoim dziecku, drzemie ukryta jeszcze dusza artysty.