Witamina D odgrywa kluczową rolę w zachowaniu zdrowia przez cały rok. Wraz z nadejściem słonecznych dni niektórzy z nas mogą zrezygnować z suplementacji, przekonani, że jest już zbędna. Czy jednak pierwsze promienie wiosennego słońca są wystarczające, aby dostarczyć organizmowi wystarczającą ilość witaminy D?
Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wielkość dawki witaminy D zależy od wielu czynników, w tym od poziomu magnezu, który jest niezbędny do prawidłowego metabolizowania tej witaminy. Dlaczego zatem witamina D jest tak istotna?
Jest to pewne: witamina D jest niezbędna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Odpowiada m.in. za zdrowie kości, zębów i dziąseł, może zmniejszać stany zapalne, wpływa na układ nerwowy oraz na pracę serca i układu krążenia. Właściwy poziom witaminy D może także zmniejszyć ryzyko wystąpienia niektórych nowotworów, dlatego jest często określana jako "eliksir życia" i jedna z najważniejszych witamin.
Warto podkreślić, że witamina D, znana również jako "witamina słoneczna", jest rozpuszczalna w tłuszczach. To właśnie z tego powodu dawkowanie witaminy D zależy m.in. od ilości tkanki tłuszczowej. Ponadto, jeśli większość dnia spędzamy w pomieszczeniach oświetlanych sztucznym światłem, nawet nadejście wiosny nie zapewni nam wystarczającej ilości witaminy D, więc konieczna będzie suplementacja.
Oczywiście zalecane jest spędzanie czasu na słońcu i na świeżym powietrzu, ale trzeba pamiętać, że wiosenna pogoda bywa kapryśna, a wyjście na dwór nie zawsze oznacza korzystanie ze słońca. W polskim klimacie naturalne naświetlanie witaminą D jest ograniczone, dlatego też zaleca się przebywanie na słońcu przez około 20 minut między godziną 10 a 15, bez stosowania filtrów przeciwsłonecznych.
Jednak stosowanie filtrów słonecznych, niezbędnych do ochrony przed rakiem skóry, może zmniejszyć możliwość wytwarzania witaminy D przez organizm. Chociaż wiele witamin można dostarczyć z dietą, to w przypadku witaminy D jest to możliwe jedynie w niewielkim stopniu, nawet jeśli spożywamy produkty bogate w tę witaminę, takie jak śledzie w oleju.
Niestety, z powodu słabego nasłonecznienia oraz trudności w dostarczeniu witaminy D z dietą, nawet do 90% Polaków może cierpieć na niedobory tej witaminy. Objawami niedoboru mogą być m.in. obniżony nastrój, bóle mięśni, bóle kostne oraz problemy z zębami i dziąsłami. W związku z tym, suplementacja witaminy D jest niezbędna szczególnie w miesiącach od września do kwietnia, a w pozostałych miesiącach zależy od naszej ekspozycji na słońce, nawyków żywieniowych i masy ciała.
Dlatego też, wraz z nadejściem wiosny nie warto od razu rezygnować ze suplementacji. Zaleca się monitorowanie poziomu witaminy D we krwi i konsultację z lekarzem w celu ustalenia odpowiedniej dawki na kolejne miesiące.