W domowych pieleszach dbasz o zdrowy brzuszek swojego dziecka podając mu dobrze przyrządzone posiłki, ze znajomych produktów. Jesteś wtedy pewna, że dziecko zdrowo i smacznie zje. Podczas urlopu, ba biwaku, pod namiaotem czy w pensjonacie obiady nie zawsze mogą być przygotowywane ze świeżych produktów, a higiena przygotowania bywa, czasem godna przemyślenia.
Co zrobić, by nie narazić dziecka na niepotrzebne problemy trawienne: biegunkę, wymioty lub zatrucie pokarmowe?
Po pierwsze, gdziekolwiek podróżujesz, zadbaj o dostęp do wody i środków czyszczących. Jeśli podróżujesz samochodem, autokarem, bądź pociągiem, pomyśl o chusteczkach i żelu myjącym. Pilnuj, by dziecko przed jedzeniem zawsze umyło ręce. Do samochodu zawsze możesz zapakować mydło w dozowniku, mały baniaczek z wodą i ręcznik.
Pamiętaj, by żywność była szczelnie zapakowana, kanapki oddzielnie umieszczone w papierku lub folii, a inne produkty w pudełeczkach, albo specjalnych pojemnikach. W podróży sprawdzają się lekkie, twarde owoce i warzywa do chrupania oraz kanapki z produktami, które nie psują szybko. Zrezygnuj zatem z kanapek na bazie szynki i ryby. By utrzymać świeżość produktów w samochodzie lub podróży przydatna może okazać się lodówka turystyczna. Dzieci powinny także pić z własnych kubeczków lub butelek.
Tradycyjny smak na kwaterze prywatnej i w gospodarstwie agroturystycznym
Kuchnia agroturystyczna lub u osób prywatnych to domowe smaki przygotowywane w tradycyjnych produktów Dodobrze jednak wiedzieć z czego zostały przygotowane oraz sprawdzić ich świeżość. Zapytaj także o książeczkę sanepidu i zasady higieny.
Przysmaki na biwaku
Działka w lesie, biwak na polanie, czy polu namiotowym sprzyjają grillowaniu. Pamiętajcie, by podczas jedzenia potraw używać plastikowych sztućców lub zadbać o bieżącą wodę do umycia tradycyjnej zastawy w trakcie grillowania. Warto także przygotować osobne menu dla dziecka, na bazie raczej gotowanych produktów. Grillowana kiełbasa, karkówka, czy warzywa nie są najlepszymi przysmakami dla naszego dziecka. Należy także zadbać o zabezpieczanie słodkich napojów, które znajdują się na stole w bliskości potraw. Latające osy i muchy mogą przenosić zarazki, nie wspominając o ukąszeniach.
[-------]
Egzotyczne kuchnia za granicą
Jeśli jadacie w hotelowej restauracji zadbajcie, by dziecko nie jadło owoców morza, półsurowych wynalazków i napojów na bazie wody regionalnej. Zamawiajcie tylko wodę w butelkach lub napoje na bazie gotowanej wody, np. herbatę. Pamiętajcie by przed i w trakcie wyjazdu podawać dziecku probiotyki i dbać, by dziecko jadło i piło tylko na bazie przegotowanej wody.
Jeśli wybieracie się w podóż na południe Europy bądź w tropikalne klimaty koniecznie zaszczepcie siebie i dziecko przeciw żółtaczce typu B oraz przygotujcie niezbędne leki, które mogą wam przetrwać łagodnie zaburzenia żołądka. Pamiętajcie o korzystaniu z wody ze sprawdzonych źródeł.
Obiad na stołówce w pensjonacie, restauracji lub miejskim barze
Stołówki to ukryte zagrożenie dla Twojego dziecka. Ze względu na niższe ceny, jakość produktów też może być gorsza. Jeśli jest taka możliwość, wybierajcie potrawy mniej słone, czy słodkie oraz tłuste tak, by, dziecko nie odczuło różnicy między stołówką a domowym jedzeniem. Jeśli wybieracie restauracje lub bary, zapach, który się ulatnia w pomieszczeniu może zasugerować, czy jest to miejsce na wasz wspólny obiad.
Podczas wyboru potraw warto sprawdzić, czy w menu znajdują się dania przeznaczone dla dzieci: gotowane warzywa z kaszą i kurczakiem, a może pierożki z serem lub pieczona ryba? Należy zrezygnować z frytek i odgrzewanych na tłuszczu przekąsek (tłuszcz może być używany kilkakrotnie a jest to zabójstwo nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych).
www.fit.pl