Okazało się, że matki nie są świadome tego, że to one odgrywają największą rolę w kształtowaniu nawyków żywieniowych swoich dzieci. 28% kobiet w ogóle nie czuła się za to odpowiedzialna, a 57% kobiet uważało, że każde z rodziców ma taki sam wpływ. Tymczasem odpowiedzialność za zdrowie i wagę dziecka zaczyna się już w momencie poczęcia – jak twierdzą statystyki, obecnie jedna na pięć kobiet w Stanach Zjednoczonych cierpi na otyłość, gdy zachodzi w ciążę. Jak łatwo się domyślić otyła jest już przez całą ciążę, a to z kolei podwójnie zwiększa ryzyko otyłości u dziecka w przyszłości (nie mówiąc już o innych zagrożeniach wynikających z otyłości matki). Tej zależności jest świadomych jedynie 10% kobiet!
Zresztą sama otyłość nierzadko jest przyczyną problemów z zajściem w ciążę, jednakże te dwa elementy łączy ze sobą jedynie 30% Pań. O wpływie otyłości na rozwój raka macicy wie już tylko 13% Pań, natomiast 25% Pań jest świadomych związku otyłości z rakiem piersi czy jelita grubego.
Niewiedza bądź ignoracja Amerykanek przeraża. Wydaje się, że rzadko która z kobiet zastanawia się nad długoterminowymi skutkami zdrowotnymi śmieciowego jedzenia u siebie i swoich dzieci. Większość Pań za własną otyłość obwinia geny. Wiemy, że skłonność do otyłości może być dziedziczna, jednakże nasza waga tak naprawdę zależy od tego co jemy i w jakich ilościach.
Źródło: webmd.com
Beata Mąkolska
www.wellness.fit.pl
Niska świadomość zdrowotnych konsekwencji otyłości
Harris Interactive, niezależna firma badawcza, przeprowadziła antkiety wśród kobiet, badając ich wiedzę na temat świadomości konsekwencji zdrowotnych otyłości oraz wpływu otyłości rodziców na dzieci. Ignoracja matek i ich niski poziom wiedzy w tym zakresie, po raz kolejny świadczy o tym, jak wielkim problemem jest otyłość w Ameryce