Alergia, choć u dorosłych i u dzieci może dawać bardzo zbliżone objawy, to jednak dla malców jest zdecydowanie bardziej uciążliwa. Swędzenie, pieczenie i łzawienie oczu, wodnisty katar czy uporczywe kichanie to tylko część dolegliwości, które mogą przeszkadzać dzieciom w codziennym funkcjonowaniu. Maluchy, nieświadome i nierozumiejące jeszcze choroby, mogą często pogarszać swój stan zdrowia – np. pocierając czy drapiąc oczy. Jak wytłumaczyć dziecku podstawy radzenia sobie z alergią i jak mu doraźnie pomóc? Zdradzamy kilka prostych sposobów.
Stosuj zimne okłady
Jak wynika z raportu „Chroń oczy przed alergią” aż 2/3 rodziców zauważyło u swoich pociech objawy alergiczne. Wśród najbardziej dokuczliwych symptomów z pewnością można wymienić te dotyczące oczu.
- Maluchom trudno jest opanować odruch, by przetrzeć lub podrapać swędzące i piekące je oczy. Choć to naturalna reakcja, która może przynieść dziecku chwilę ulgi, to zwykle wiąże się z nieprzyjemnymi konsekwencjami. Na dłoniach, szczególnie tych dziecięcych, jest mnóstwo zarazków, które wraz z pocieraniem powierzchni powiek mogą dostać się do oka, doprowadzając do stanu zapalnego. W takich sytuacjach oczy mogą nawet puchnąć, co będzie dodatkowo przeszkadzało naszemu dziecku – wyjaśnia dr Marta Kołacińska-Flont, alergolożka i ekspertka kampanii „Tarcza dla oczu”. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie chłodnego okładu na oczy.
– Najlepiej, żeby to był jałowy kompres (tzw. gazik), nasączony zimną wodą. Nie stosujmy do okładów żadnych ziołowych mieszanek czy herbat, bo te często mogą uczulać. Tak jest np. z rumiankiem, który przez wielu rodziców wciąż jest postrzegany jako składnik, który przyniesie ukojenie – a w rzeczywistości często jest czynnikiem drażniącym oczy – dodaje dr Kołacińska-Flont.
Przemywaj oczy i nie tylko
Kolejnym sposobem na to, by ulżyć dziecku zmagającemu się ze swędzeniem oczu jest regularne przemywanie nie tylko samych oczu, ale także twarzy.
– W ciągu dnia na powierzchni twarzy, powiek i oczu osadzają się drażniące alergeny. Prewencyjne, regularne oczyszczanie tych okolic pozwoli na pozbycie się tych cząsteczek z twarzy i zapobiegnie ich migrowaniu do oka. Takie rutynowe mycie warto stosować u maluchów nie tylko wieczorem, przed snem, ale także rano i w ciągu dnia, by objawy alergii były jak najmniej uciążliwe. Samą powierzchnię oka warto przepłukiwać nawilżającymi kroplami, które nie tylko wypłuczą pyłki i inne drobnoustroje, ale także stworzą na powierzchni oka barierę, która utrudni alergenom wniknięcie w głąb organizmu. Po takim zakraplaniu mali alergicy odczują ulgę i będzie im łatwiej powstrzymać się od dotykania okolic oczu. Oczywiście, odpowiedni preparat, dobrany właściwie także do wieku małego pacjenta, powinien wskazać lekarz – dodaje dr Kołacińska-Flont.
Dodatkowo, warto budować nawyk regularnego mycia rąk, szczególnie u najmłodszych alergików. – Dzieciom może być ciężko zrozumieć tak abstrakcyjne pojęcia jak drobnoustroje czy alergeny, więc rodzice powinni zrobić wszystko, by ich pociechy, nie tylko te zmagające się z alergią, były nauczone odpowiedniego dbania o własne zdrowie. W takim przypadku warto obrócić budowanie nawyku w zabawę i np. nagradzać malucha kolorowymi naklejkami za właściwą pielęgnację – doradza dr Kołacińska-Flont.
Poradź się specjalisty
Choć sposobów na łagodzenie objawów alergii jest wiele, to każdy rodzic powinien pamiętać, że jeśli zauważy u swojego dziecka objawy przypominające alergię – powinien skonsultować się z lekarzem celem postawienia diagnozy.
– Uwagę rodzica powinna przyciągnąć przede wszystkim cykliczność lub regularność objawów. Część dolegliwości alergicznych można łatwo pomylić z przeziębieniem, natomiast jeśli dany zestaw występuje tylko w konkretnym okresie roku, przez kilka tygodni lub miesięcy lub utrzymuje się cały rok, tak jak to jest w przypadku uczulenia na kurz, rodzice powinni skierować się do lekarza, który zbada dziecko i zleci przeprowadzenie odpowiednich badań, jeśli uzna to za konieczne – wyjaśnia dr Kołacińska-Flont. Obecnie jedynym sposobem na skuteczne leczenie alergii jest przeprowadzenie procesu odczulania. U dzieci można go przeprowadzać już od 7. roku życia. – Wiem, że część rodziców wciąż utożsamia odczulanie z wielokrotnymi, nieprzyjemnymi dla dziecka iniekcjami, ale to już przeszłość. Teraz na rynku dostępne są preparaty podjęzykowe, zarówno w formie tabletek, jak i roztworów. To forma idealna dla małych pacjentów, którzy zalecone leki mogą przyjmować w domu i to bez niepotrzebnego bólu – podsumowuje dr Kołacińska-Flont, alergolożka i ekspertka kampanii „Tarcza dla oczu”.
Jeśli dziecko zmaga się z objawami przypominającymi alergię, nie warto zwlekać – szanse na to, że alergia wyciszy się wraz z wiekiem są niewielkie. Konsultacja z lekarzem i zadbanie o zdrowie dziecka odpowiednio wcześniej może przynieść korzyści.